Śmiech przez łzy ~ Recenzja 3 sezonu "Xeny Wojowniczej Księżniczki" by Kage - Sama
"Śmiech przez łzy - "Xena Wojownicza Księżniczka: Sezon 3" Sezon trzeci połknęłam szybciej, niż się spodziewałam. I z dużą, niemal niezakłóconą przyjemnością. Nareszcie pojawiła się fabułka! Niezbyt wprawdzie rozwinięta, ale... Cóż, idźmy po kolei. Na pierwszy ogień dramatis personae. Ku mej najwyższej rozpaczy Joxer stał się pełnoprawnym członkiem obsady, toteż jego tępa twarz towarzyszy nam niemal przez wszystkie epizody. Na szczęście jedynie odrobinę mniej często w wydarzeniach uczestniczy pewna szalona wojowniczka... Tak, panie i panowie, Callisto żyje i ma się dobrze wpychając grającą ją Hudson Leick na miejsce Renee O'Connor w rankingu najlepszych aktorów serialu. A dokładniej na miejsce drugie, bo Lucy Lawless chyba nie da sobie odebrać lauru zwyciężczyni. A jednak blondwłosa bogini bez trudu sieje zamęt na ekranie swoistym urokiem zdobywając serce widza i utrzymując swojski klimat aż do ostatniego odcinka. Co do innych postaci... Złodziej Anacoly