Idą Święta
Do Świąt coraz bliżej. Najlepiej to widać po centrach handlowych obwieszonych świecidełkami wzdłuż i wszerz, tak że można by było ich używać jako ostrzeżenia dla samolotów. Ogółem dla mnie samej ten okres nie jest najprzyjemniejszy. Z jednej strony bowiem powoli zaczynamy czuć atmosferę świąt, już myślimy o rodzinnych spotkaniach, tradycyjnych dwunastu potrawach i równie tradycyjnych kłótniach przy ich przygotowaniu, ale z drugiej strony staje życie. W moim wypadku szkoła i ściśle z nią związany koniec semestru. W skrócie oznacza to mniej więcej tyle, ze roboty mam po czubek głowy i ledwo się wyrabiam. Ale, jak obiecałam, będę grzecznie pisać. Wracając do tematu Świąt. Każdy, pomimo tradycji obchodzi je na swój sposób. Jedni zabierają się za prezenty od razu, inni czekaj na pierwszą gwiazdkę, lub aż skończy się posiłek. [Gahh... Nie ma o jak pisać opublikowanego posta... xd] Tradycje tez z roku na rok ulegają zmianie. Ja sama chciałabym Was zapytać, jakie są Wasze tradycje Świątecz