Wolność

Z góry przepraszam za ostatnią przerwę, ale miałam dużo roboty, między innymi zorganizowanie zbiórki dla mojego zastępu.<Nie umiem zrobić krzyżówki w Wordzie :(> Przygotowując się do zajęć czuję się jak nauczyciel... To... Dziwne... Ale jakoś się z tym uporałam, teraz tyko wydrukować materiały ;).
Wolność. Coś, co znamy, mamy na co dzień i jest pozornie normalne. Nie musimy kryć się z bronią w okopach i dzień w dzień walczyć ze stresem, o życie własne, swoich bliskich. Ale nie wszędzie tak jest. Są wciąż zakątki świata, gdzie toczą się wojny i giną ludzie. Podobnie z naszą historią bywało różnie. Przypominają nam o tym takie dni, jak 11 listopada, który jest już w najbliższy wtorek. Nie powinniśmy tego lekceważyć. Jak mówi tekst jednej z pieśni, śpiewanych przez nas z tej okazji: "Wierzyli w nas, bądźmy im wierni. Jesteśmy wolni, nie możemy być bierni." Ten czas powinien skłonić nas do refleksji, co jeszcze powinniśmy zrobić, by nie zmarnować tego, co umożliwiły nam poprzednie pokolenia. Jak nie zgubić gdzieś tego dziedzictwa, zatracając się we wszystkim, co nowe. Powinniśmy zadawać sobie te pytania na tyle często, by móc iść naprzód, umieć lepiej zrozumieć to kim jesteśmy i kim powinniśmy być.
Dzisiejszego dnia towarzyszyły mi pieśni. Próba generalna przed poniedziałkowym koncertem i jednocześnie koncert dla klas IV - VI szkoły podstawowej. Klasy 0-III słuchały nas wczoraj. Chociaż młodsze dzieciaki wysłuchały tylko kilku weselszych pieśni, to starsi poznali cały repertuar, a dodatkowo po koncercie prześpiewaliśmy jeszcze kilka pieśni ot tak, dla przećwiczenia.
W poniedziałek o 17.00 przed Dworem Artusa w Gdańsku będzie nas jeszcze więcej. Uczniowie, rodzice, nauczyciele, absolwenci, a także Wy, jeżeli zechcecie śpiewać z nami. Serdecznie zapraszam i liczę, że śpiewanie na dworze zupełnie nie zedrze mi gardła.
Drobne pytanie do Was. Jakie są Wasze ulubione pieśni patriotyczne?

Komentarze

  1. Dziś siedząc w bibliotece na kompie zmuszonam byłam słuchać, jak za ścianą brzmią niemrawe pieśni. Masakracja.
    A ogółem... Wolność. Pięknie ujęłaś, gdy chodzi o walkę, ale dzisiaj... Serio, nie wyobrażam sobie, by "chłopacy" w rurkach i inne mendy takie serio myślały choć o Polsce, walce za nią etc. Mówiąc szczerze dziś robi się wszystko, by kraj nam obrzydzić (przykład - politycy). Oczywiście w związku z Putinem sytuacja nieco się zmienia, ale ogółem mam wrażenie, że w codzienności patriotyzm schodzi do lamusa. A to niesmerfne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety muszę się z Tobą zgodzić. Myślę, że dlatego takie małe przejawy patroityzmu jak naprzykład nasz koncert są bardzo ważne. Nie tylko dla nas, śpiwających, ale też wszystkich, którzy przyjdą nas posłuchać. Dla poprzednich pokoleń, które pamiętają jeszcze tamten pogrążony w srachu, ale też nadziei na lepszą przyszłość świat. Śpiewamy też dla dzieciaków, którzy dopiero uczą się co to jest patriotyzm.

      Usuń

Prześlij komentarz

Witaj! Zapraszam do komentowania ;)

Zobacz też

Powiew lat dziewięćdziesiątych, czyli rąbanka z morałem ~ Recenzja by Kage - Sama

Dlaczego nie mam autorytetów?

Szacunek - słowo tabu

Top 20 seriali ~ ranking Kage

in memoriam

Ideologia LGBT

Historie z życia wzięte part 2

Alee... Ale wolność słowa!

Jak podawać heroinę - "Xena Wojownicza Księżniczka: Sezon 2"

Córka Czarownic